Przepis na: Stronę bierną – 1 porcja
Kochani dzisiaj podzielę się z Wami przepisem na zajęcia on-line, do przeprowadzenia z kursantem indywidualnym. W tym wypadku będą to zajęcia ze strony biernej.
Jest to bardzo prosty przepis (niczym zagotowanie wody). Nie musisz być obcykany/a w żadnych platformach typu genially, liveworksheets, czy wordwall.
Mieszasz półprodukty i masz pełnoprawny produkt 🙂
Składniki:
-
1 gra planszowa, polecam firmy en.islcollective.com do pobrania za darmo (po rejestracji) TUTAJ
-
1 strona internetowa, gdzie można edytować pdf polecam firmę smallpdf.com
-
1 strona internetowa, gdzie można rzucać kostką. Polecam firmę classroomscreen.com
-
1 aktywny uczeń, który ma problemy ze stroną bierną i potrzebuje Twojego wsparcia
-
1 platforma internetowa, która pozwala na współdzielenie Twojego ekranu
Czas przygotowania potrawy: mniej niż 5 minut
Czas trwania posiłku: zależy od Ciebie – może to być powtórka 10 minutowa, lub nawet 60 minutowa lekcja
Przygotuj posiłek:
- Jeśli nie masz konta na islcollective, załóż je. Do zobaczenia jutro, bo tyle czasu spędzisz znajdując kart pracy, drukując, laminując i ewentualnie edytując. O jesteś już? Ok jedziemy dalej!
- Wrzuć pdfa z grą planszową do smallpdfa. Instrukcja obrazkowa poniżej:
- Otwórz w osobnej zakładce, program do rzucania kostką, na przykład classroomscreen. Instrukcja obrazkowa poniżej:
- W trakcie zajęć udostępnij swój ekran (najlepiej całe okno przeglądarki) tak byś mogła / mógł swobodnie przeskakiwać między kostką, a planszą, i przesuwać pionki.
Jak grać?
Ja grałam tak, że wszystkie pola żółte na początku były po prostu zamianą zwykłego zdania na stronę bierną.
Następnie od pól pomarańczowych kursant musiał oprócz zamiany zdania stworzyć do niej również kontekst i dodać kilka innych zdań w stronie biernej.
A od pola szarego mieliśmy prowadzić jakiś dialog zaczynąc od zmienionego zdania z pola.
Jednym słowem, wraz ze zmianą koloru pól – zmieniał się również poziom trudności gry i ćwiczenia.
Podoba Ci się ten pomysł? Proszę przekaż go dalej, skomentuj… dzięki temu czuję, że to co robię ma sens 😀
Katarzyna Piernikarczyk
14 maja 2020 @ 18:49
Świetne i daje tyle możliwości. Ja wklejalam plansze do jamboarda i musieliśmy zaznaczać gdzie jesteśmy. Problem z tym że jamboard jest ograniczony i jeśli plansza jest duża to gdy ja pomniejsze to jest mało widoczna. Jakoś dawałam radę ale teraz spróbuję na smalledit. Thanks.
Kasia
14 maja 2020 @ 21:40
Jamboarda nie znam… A polecasz ogólnie?
Katarzyna Piernikarczyk
20 czerwca 2020 @ 13:22
Trochę z poślizgiem, przepraszam. Jamboarda polecam, bo jest jak tablica i daje dość duże możliwości za darmo. Można tam wklejać zdjęcia, pisać, rysować, wklejać coś w rodzaju post it notes, pracować z tekstem (podkreślać, wykreślać itp). A co dobre to może na nim pracować jednocześnie kilka osób i zmiany są widoczne w czasie rzeczywistym. Jest to narzędzie google.
Kasia
20 czerwca 2020 @ 13:35
Ooo to to mi się podoba jeśli wszyscy to mogą edytować od razu
Kinga Zieja
18 maja 2020 @ 08:27
Że też dotąd nie znałam tego smallpdfa. Tyle możliwości się przede mną otwiera. Koniec z dłubaniem w canvie, by tworzyć własne planszówki do lekcji online. Dzięki Kasia za ten (i inne) wpis?
Kasia
18 maja 2020 @ 08:35
???????